Kliknij tutaj --> 🥳 jak szczęśliwa polska cała tekst
Tegoroczny finał Konkursu Piosenki Eurowizja Junior odbędzie się 26 listopada o godz. 16:00 w hali Palais Nikaïa w Nicei. Polska delegacja wraz z Mają Krzyżewską wyruszą do Francji już 19 listopada, by uczestniczyć w ostatnich próbach przed wielkim koncertem. Maja reprezentuje Polskę dzięki wygranej w programie „ Szansa na Sukces
1. Przez Twe oczy zielone. 2. Pszczółka Maja. 3. Czekam na ciebie. Tłumaczenie piosenki „Szczęśliwa gwiazda” artysty Akcent (Poland) (Zenon Martyniuk, Ryszard Warot) — polski tekst przetłumaczony na transliteracja.
Tekst kazania (fragmenty): Jak szczęśliwa Polska cała, W niej Maryi kwitnie chwała, Od Bałtyku po gór szczyty, Kraj nasz płaszczem Jej okryty. Matko Boska, Królowo Polska, O Pani nasza Częstochowska. W Częstochowie tron swój wzniosła, Wielka, można i wyniosła, Lecz najczulsza z matek ziemi, Cierpi razem z dziećmi swymi.
Pieśń "Jak szczęśliwa Polska cała" i jako utwór po zakończeniu mszy Fuga c-moll BWV 549 Johanna Sebastiana Bacha.
Check out Maryjo Królowo Polski by Polish Religious Music Ensemble on Amazon Music. Stream ad-free or purchase CD's and MP3s now on Amazon.co.uk.
Le Meilleur Site De Rencontre Pour Les Jeunes. Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki >> Autor Tytuł Szczęśliwa para Pochodzenie Poezye Katulla Wydawca Jan Czubek Data wydania 1898 Drukarz W. L. Anczyc i Spółka Miejsce wyd. Kraków Tłumacz Jan Czubek Ilustrator Włodzimierz Tetmajer Źródło Skany na Commons Inne Cały tekstPobierz jako: Indeks stron XLV. SZCZĘŚLIWA PARA. Septymi Akme, swoje kochanie, Trzymał w objęciu i rzekł: »O luba! »Gdy cię me serce kochać przestanie, »Niech mię ostatnia nie minie zguba, »Niech na libijskim piasku rozpiekłym »Spotkam się w oko sam ze lwem wściekłym!« A wtem Amorek kichnie po prawej: Widać kochankom bożek łaskawy. A Akme główkę schyla ku ziemi, Drogiego chłopca oczka pijane Usty całuje koralowemi: »Ja ci na wieki wierną zostanę; »Na mego serca spieszniejsze drżenie »I na gorętsze klnę się płomienie«, A wtem Amorek kichnie po prawej: Widać kochankom bożek łaskawy. Pod dobrą wróżbą miłość się splata, Szczęście wzajemne uwieńcza śluby: Tkliwy Septymi za skarby świata Nie dałby Akme, swej Akme lubej; A wierna Akme znów Septymiego Całem serduszkiem kocha jednego. Widział kto większe szczęście na świecie, Widział bujniejsze miłości kwiecie?
Zakończony przed paroma dniami różańcowy miesiąc październik, zbliżające się Święto Niepodległości, wreszcie ważny moment dla polskiej państwowości – wybory parlamentarne i tworzenie nowego rządu. Te wszystkie okoliczności powodują, że polscy katolicy powinni jeszcze raz poważnie zastanowić się nad swoją postawą wobec Ojczyzny i Jej Królowej – Najświętszej Maryi Panny. Matka Boża Łaskawa ze Lwowa – to przed tym obrazem Jan Kazimierz składał śluby w 1656 r. (fot. Wikimedia Commons) Zapewne przyzwyczailiśmy się już do tytułowania Maryi Królową Polski – powtarzamy to wezwanie w litanii loretańskiej, apelu jasnogórskim tudzież w pieśniach, jak „Z dawna Polski Tyś Królową”, „Matko Tyś Naród polski” czy „Jak szczęśliwa Polska cała”. Czy jednak zdajemy sobie sprawę z powagi słów, które wtedy wypowiadamy? Konkretnie – czy rozumiemy, co to znaczy, że Maryja jest Królową Polski i jakie z tego wynikają konsekwencje? Wiadomo, kim był król – koronowanym władcą, któremu poddani byli winni posłuszeństwo. Najświętsza Maryja Panna została ogłoszona Królową Polskej Korony oficjalnym dekretem króla Jana Kazimierza, a więc najwyższego ówcześnie władcy Polski. Dekret ten po dziś dzień nie został odwołany, co oznacza, że tytuł Królowej Polski nie jest tylko poetyckim sposobem określania Maryi czy rodzajem kultu religijnego, ale formalnym tytułem państwowym. To z kolei nakłada na Polaków szczególny obowiązek obrony Kościoła Katolickiego i szerzenia w świecie dobra oraz prawdy – czyli bycia posłusznymi swojej Królowej. Takie są, w skrócie, konsekwencje ślubów lwowskich z 1656 r. [heading style=”subheader”]Jak to się zaczęło?[/heading] Wszystko zaczęło się jednak wcześniej – początek kultu Maryi Królowej Polski związany jest z osobą włoskiego misjonarza, jezuity Giulio Mancinellego. Pomiędzy rozlicznymi podróżami misyjnymi zawitał on również do stolicy Królestwa Polskiego – Krakowa – gdzie po raz pierwszy zetknął się z polskością i Polakami. Nie wiedział jeszcze, jak ważną rolę odegra w historii naszego Narodu. W 1608 r., gdy przebywał w Neapolu, miał usłyszeć od Maryi następujące słowa: [blocktext align=”center”]A czemu mnie Królową Polski nie zowiesz? Ja to królestwo wielce umiłowałam i wielkie rzeczy dlań zamierzam, ponieważ osobliwą miłością ku Mnie pałają jego synowie.[/blocktext] Objawienie miało się powtórzyć jeszcze w dwa lata później, gdy modlił się w katedrze na Wawelu, i po raz trzeci w 1617 r. Treść objawień, rozpowszechniana początkowo przez kanclerza wielkiego litewskiego Albrechta Radziwiłła i św. Andrzeja Bobolę, zainicjowała kult Maryi jako Królowej Polski. Nasilenie kultu nastąpiło 40 lat później, jako skutek doświadczenia potopu szwedzkiego i heroicznej obrony Jasnej Góry, która stała się punktem zwrotnym polsko-szwedzkiej wojny. Od Śluby Lwowskie (fot. Wikimediaoblężenia częstochowskiego klasztoru rozpoczęła się nie tylko militarna, ale również moralno-patriotyczna odnowa Polaków – doskonałym symbolem jest tu postać Kmicica z kart Potopu. Szybko zdobywająca popularność opinia o wstawiennictwie Maryi jako przyczynie odrodzenia Polski wpłynęła na decyzję króla Jana Kazimierza. [heading style=”subheader”]Śluby Lwowskie, czyli koronacja[/heading] Śluby Lwowskie – fragment obrazu Jana Matejki (fot. Wikimedia Commons) 1 kwietnia 1656 r. – w kilka miesięcy po końcu oblężenia Częstochowy – król Polski Jan Kazimierz, w obecności biskupów, legata papieskiego i senatorów publicznie ogłosił Maryję Królową Korony Polskiej. Uroczystość miała miejsce we Lwowie, przed obrazem Matki Boskiej Łaskawej, dlatego to epokowe wydarzenie nazwane zostało ślubami lwowskimi. Tekst ślubów, którego autorem był św. Andrzej Bobola, rozpoczynał się od słów: [blocktext align=”center”]Wielka człowieczeństwa Boskiego Matko i Panno! Ja, Jan Kazimierz, Twego Syna, Króla królów i Pana mojego, i Twoim zmiłowaniem się król, do Twych Najświętszych stóp przychodząc, tę oto konfederacyję czynię: Ciebie za Patronkę moją i państwa mego Królową dzisiaj obieram. [/blocktext] [heading style=”subheader”]Królowanie[/heading] Od tej pory Maryja stała się szczególną patronką, wzywaną w ważnych momentach dziejowych przez swoich poddanych. Była przy naszych przodkach jako Królowa, gdy niektórzy słabsi królowie XVII i XVIII wieku przyczyniali się do upadku Rzeczpospolitej. Była na sztandarach konfederatów barskich, którzy szli do boju śpiewając: Boć nie nowina Maryi puklerzem, zastawiać Polskę, wojować z rycerzem. Była wzywana w gorących modlitwach Polaków pozbawionych swojego państwa, kobiet opłakujących swoich mężów, ojców i synów. Jej imię dźwięczało na polach bitew powstań XIX wieku, w dalekiej tajdze syberyjskiej, także całej Europie i Ameryce – wszędzie tam, gdzie przebywali Polacy, tęskniąc do utraconej Ojczyzny. Patrzyła z wysokości nieba, jak Jej poddani podnoszą się z kolan i odzyskują niepodległość. Jej zawierzał losy odrodzonego państwa polskiego prymas August Hlond, Ona inspirowała św. Maksymiliana Kolbe do pracy ewangelizacyjnej. Do Niej wzdychali polscy żołnierze na wszystkich frontach II wojny światowej, Polacy mordowani w niemieckich i rosyjskich obozach zagłady, wygnani na Kazachstan i Syberię, zabijani strzałem w tył głowy w lesie katyńskim. Jej imienia wzywali żołnierze niezłomni, katowani w więzieniach UB. Jej zawierzył całkowicie prymas tysiąclecia – Stefan kard. Wyszyński – który w 1956 r. odnowił śluby lwowskie Jana Kazimierza, w zniewolonej i już bez Lwowa Polsce. Jej w opiekę oddał się św. Jan Paweł II, doprowadzony przez Nią na tron św. Piotra w Rzymie, do Niej modlił się także bł. Jerzy Popiełuszko, na którego pogrzebie zabrzmiała pieśń: „O Królowo polskiej Korony, Wolność, Pokój, Miłość racz dać, By ten Naród, boleśnie gnębiony, odtąd wiernie przy Tobie mógł trwać”. [heading style=”subheader”]We współczesnej Polsce[/heading] Stefan kard. Wyszyński (fot. Wikimedia Commons) Maryja jest przy nas również obecnie, pomagając swoim dzieciom w codziennym życiu i ważnych decyzjach. Czy jednak potrafimy być Jej poddanymi? A zanim odpowiemy na to pytanie, trzeba się zastanowić nad innym – co to znaczy być poddanym Maryi? Za twórcę współczesnej postawy patriotycznej Polaka-Katolika uważa się najczęściej kard. Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Tysiąclecia, który w trudnych czasach komunistycznych prowadził polski Kościół i walczył o jego prawa. To właśnie on odnowił śluby lwowskie w ich trzechsetną rocznicę, potwierdzając, jako wyraziciel woli olbrzymiej części Narodu, chęć poddania się przez Polaków opiece i władzy Matki Bożej. Najlepszym streszczeniem jego nauczania, a zarazem odpowiedzią na pytania z początku tego akapitu jest tekst ślubów jasnogórskich z 1956 r. W tekście znajdujemy konkretne postulaty: życia w stanie łaski uświęcającej, ochrony życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci, stania na straży nierozerwalności małżeństwa, katolickiego wychowania młodzieży, sprawiedliwości społecznej, walki z pijaństwem, rozwiązłością, lenistwem i lekkomyślnością, czyli pokrótce program moralnej odnowy Polski. Brzmi znajomo? Dla większości na pewno tak, bo słyszymy o tym często w kościele tudzież katolickich mediach. Ale co robimy, żeby wprowadzić nauczanie kard. Wyszyńskiego w życie naszego narodu? To już pewnie sprawa na poważniejszą refleksję (nawiasem mówiąc, potrzebną każdemu z nas). A przecież śluby jasnogórskie, tak samo jak lwowskie, nie były ślubami króla, kardynała, episkopatu, szlachty czy nawet Kościoła, ale Narodu. Co to oznacza? Dokładnie tak – każdy z nas jest obowiązany ich przestrzegać. I to nie tylko dlatego, że ktoś kiedyś tak wymyślił, ale dlatego, że jest to najlepsza recepta na zdrowe państwo i Naród. A uzdrowienie Polski, jak wiemy, musi się rozpocząć od uzdrowienia Polaków, czyli również Ciebie i mnie. Co zatem robić? Myślę, że dla każdego to już kwestia sumienia. Od siebie dodałbym tylko, że kard. Wyszyński raczej nieprzypadkowo umieścił dbanie o częstą spowiedź na pierwszym miejscu. Od tego zaczyna się bowiem higiena duszy i sumienia, która dopiero umożliwia właściwe podejście do dalszych punktów. Tak więc dobrym miejscem na rozpoczęcie odnowy Narodu jest konfesjonał – nawet, jeśli jesteś VIP-em i masz duży wpływ na któreś z pozostałych postanowień ślubów jasnogórskich. A co dalej? Może jako inspirację podlinkuję jeszcze stronę z nauczaniem kard. Wyszyńskiego. Czegóż więcej trzeba? Do dzieła, i życzmy sobie nawzajem wytrwałości! Student, animator Ruchu Światło-Życie, „trydenciarz”. Życzę owocnej lektury i zapraszam do dyskusji w komentarzach :)
Jak szczęśliwa Polska cała – w niej Maryi kwitnie chwała! Maryja – Królowa Polski, zaprasza do swoich sanktuariów w wielu miejscach naszego kraju. Dziś 2 lipca aż w czterech ważnych miejscach są uroczystości w sanktuariach . A kolejne dni wakacji to kolejne wielkie i piękne przeżycia! Pierwsze miejsce, tak bardzo bliskie mi osobiście i bardzo ważne dla mężczyzn! To Kodeń i cudowny obraz Matki Bożej Kodeńskiej, uprowadzony z Rzymu w XVI wieku i od tej pory obecny na Podlasiu! Dla caratu był tak niebezpieczny że został aresztowany i zesłany do Częstochowy na ponad 50 lat. Dzieje obrazu Kodeńskiego i historia łask udzielanych poprzez Maryję w Kodniu to cudowna historia. Jej początku opisała Zofia Kossak w książce Błogosławiona wina, która polecamy każdemu. To piękna opowieść o wierze i nawracaniu, o wielkości Polski – sięgająca korzeni chrześcijaństwa europejskiego. W podpisie obrazu występuje tytuł Matka Boża Gregoriańska, de GVADELUPE. W Sanktuarium Kodeńskim czczona jest jak Matka jedności, jedności i pojednania których tak bardzo nam potrzeba i w naszych rodzinach i w Polsce, i w świecie. W Kościerzynie na Pomorzu pielgrzymów zaprasza Maryja Królowa Rodzin – jakże nam bliska. W Tuchowie trwa Wielki Odpust Tuchowski od 1 lipca do 10 lipca – a 2 lipca jest święto MB Tuchowskiej. Matka Boża Tuchowska trzyma w prawej ręce różę, symbolizującą czystość. Przez ten atrybut łączy się z tradycją różańcową. Wszak słowo różaniec pochodzi właśnie od róży. Odmawianie różańca porównywano do ofiarowania Matce Bożej róż. Maryja w Licheniu czeka na rzesze pielgrzymów codziennie i codziennie zaprasza!. A właśnie dziś jest jej uroczystość patronalna w Licheniu. To Matka polskich losów i pragnień, Matka walki o wielką Polskę, Polskę ducha i miłości, solidarności i Miłosierdzia, o Polskę katolicką. Maryjo Królowo Polski - módl się za nami.
1. Jak szczęśliwa Polska cała, W niej Maryi kwitnie chwała, Od Bałtyku po gór szczyty, Kraj nasz płaszczem Jej okryty. Ref.: Matko Boska, Królowo Polska, O Pani nasza Częstochowska. 2. W Częstochowie tron swój wzniosła, Wielka, można i wyniosła, Lecz najczulsza z matek ziemi, Cierpi razem z dziećmi swymi. Ref.: Matko Boska ... 3. Tyś cudami zajaśniała, Swoje serce nam oddała. Ludu Polski, dziecię drogie, Masz tu Matkę, szczęście błogie. Ref.: Matko Boska ...
Tekst Kolędy: Północ już była gdy się zjawiłanad bliską doliną jasna łuna,którą zoczywszy i zobaczywszy,krzyknął mocno Wojtek na Szymona:Szymonie kochany, znak to niewidziany,że całe niebo goreje. Ref:Na braci zawołaj, niechaj wstawająKuba i Mikołaj niechaj wypędzająbarany i copy,koźlęta i skopyzamknione. w stodole,patrząc na pole,ujrzał Bartosz stary Anioły,które wdzięcznymigłosami swymiokrzyknęły ziemskie padoły:na niebie niech chwałaBogu będzie trwała,a ludziom pokój na ziemi! Na braci zawołaj, niechaj wstawają,Kuba i Mikołaj niechaj wypędzająbarany i copy,koźlęta i skopyzamknione. Wykonanie utworu: Północ już była Przejdź do działu: Jeśli znasz inną wersję tej kolędy albo wykonanie tej kolędy daj znać w komentarzu! Dziękuję, że jesteś z nami, jeśli podoba Ci się to co robimy, wesprzyj nas, zobacz również nasz kanał na Youtube i kliknij subskrybuj. Zobacz również listę pieśni i modlitw, a także przyjrzyj się bliżej Świętym i Błogosławionym. Tworzenie treści i filmów wymaga środków finansowych. Rozwój strony www i kanału youtube – to nasze główne wydatki. Nasze plany są bardzo bogate, a ich realizacja stanie się możliwa jedynie dzięki uzyskaniu stabilnego źródła finansowania. Nie dostajemy pieniędzy - działamy dzięki wsparciu naszych czytelników, dzięki Tobie. Ku Świętości Redakcja
jak szczęśliwa polska cała tekst